niedziela, 25 września 2011

You Give Me Something.

Trochę trwało napisanie kolejnego postu ponieważ rok szkolny się zaczął, a więc i czasu zrobiło się o wiele mniej, niestety.  Jednak nie przestawałam o was myśleć. Miałam bardzo dużo pomysłów razem z K. Planowałyśmy nawet poprowadzić tego bloga razem, jednak po wielkiej ekscytacji i obmyślaniu naszej blogowej przyszłości, pogubiłyśmy się w tym wszystkim i stwierdziłyśmy, iż nic z naszego blogowania nie wyjdzie. Dlatego pozostaję tu tylko ja, za to K. rozpoczyna prowadzenie własnego bloga, którego adres poda mi dopiero po rozplanowaniu sobie wszystkiego.

 Przygotowałam dla was outfit, sama nie wiem czy na pewno mi się podoba, ponieważ chwilami zaczyna mi w nim czegoś brakować. Nie wiem. Jest to stylizacja sprzed tygodnia. Założyłam na siebie obcisłe, czarne rurki i białą bluzkę z dekoltem. Na to narzuciłam jeden z moich najnowszych zakupów - dwukolorowy sweter, który ożywia cały strój . Buty są moim wakacyjnym zakupem i byłam nimi zachwycona dopóki przy pierwszym spacerze w nich, nie poczułam że stopa leci mi do przodu ponieważ paski bardzo szybko się rozciągnęły. Dlatego buty przez resztę wakacji odpoczywały w szafie czekając na decyzję, co z nimi począć. Pazurki pomalowałam pomarańczowym lakierem firmy Wibo, zakupionym w Rossmanie.





t-shirt - NewYorker, spodnie - no name , buty- CCC, sweterek - no name

21 komentarzy:

m. pisze...

Śliczny outfit. ; p

Zajrzyj do mnie na bloga. : )

craving for beauty pisze...

fajny sweterek :)

Moodhomme pisze...

ten sweterek jest śliczny :) i strasznie oryginalny :))
Podoba mi się :D

LongHairGirl pisze...

Bardzo ładnie, będę obserwować ;)
Dziękuję za wizytę :)
Moje włosy... hmm "od zawsze" nosiłam długie do pół pleców, w gimnazjum chciałam mieć długość do pasa i zapuszczałam, a w liceum urosły "za pas" ;) Ale po maturze je skróciłam 10 cm, no i od maja podcięłam jeszcze dwa razy, także wcale takie bardzo długie już nie są ;)

Katsuumi pisze...

Fajny sweter :) hm, pewnie nie raz jeszcze tu zajrzę :)

Dih pisze...

No często jak spojrzę na coś z sieciówki to jakość mnie powala tym, że jest taka straszna ;p

Genialne buciki ;)

Anonimowy pisze...

podoba mi się, sweterek jest genialny. ; )
zapraszam do mnie.
blueberrys-fashion.blogspot.com

Kasiulcowa pisze...

Fajny sweterek :)

A.S. pisze...

Hej, gdzie jesteś? :D

Pozdrawiam!
sancewicz.blogspot.com

Stylonada.pl pisze...

o proszę nowa bloggerka :) witam serdecznie :) na sam początek dałaś świetną stylizację. ucięty ovesrize :) fantastyczny! :)
pozdrawiam i zapraszam do mnie, oraz zachęcam do obserwowania :)
MadameBijou

mintelegance89 pisze...

ja sobie obiecałam, że tym razem mi się uda, musi się udać :)

Secret garden pisze...

Kocham ta piosenkę;) Wyglądasz fajnie, ten sweterek jest słodki;p Pozdrawiam izapraszamld

MakeLifeLoveable pisze...

Podoba mi się ta stylizacja! :)
Sweterek jest super :)

Obserwuję i zapraszam do mnie :)

Klaaudiaa! pisze...

sweterek jest cudny :)

JeillieBean pisze...

cudny sweterek!:)

Katsuumi pisze...

Świetny jest ten sweterek! :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

Paula pisze...

I LOVE your swerater!

Paula pisze...

sweater*

LongHairGirl pisze...

Dzięki ;) Czekam na Twój kolejny post ;)

FuriousSquirrel pisze...

Sweterek jest świetny! Zapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji ;)

http://furioussquirrel.blogspot.com/

ANNA ANASTAZJA pisze...

uwielbiam jamesa morrisona a sweterek jest super !